Szefie mam takie małe pytanie. Od kilku tygodni jestem w akademii :) mam już na koncie przeszło 42k punktów i jestem na 1416 miejscu :D I tu mam właśnie te małe pytanie czy istnieje tak możliwość abym mógł przenieść się do głównego sojuszu ??

Pozdrawiam :)

Hmm w sumie mógłbym Cię już przyjąć ale jednak nalegam abyś dobił do top 1100 ;)

Ok :) jestem cierpliwy i poczekam :)

Cieszy mnie taka postawa ;) Jakoś wytrzymasz w akademii chyba nie jest tak źle xD

Ty mi tu jeszcze nie uciekaj z akademii, najpierw muszę Cię dogonić :D.

Jest ok w akademii a pytanie zadałem z ciekawości :)
P.S.  IFRIT jak się postarasz to może ... ale nie wydaje mi się Nie dam się :D

Nie ma to jak zdrowa konkurencja ;) Strasznie mobilizuje do działania xD

noo pamiętam jak to było jak ja wszystkich goniłem w akademii ;] aż nagle się w głównym znalazłem :D

IFRIT napisał:

Ty mi tu jeszcze nie uciekaj z akademii, najpierw muszę Cię dogonić :D.

Ja też mu tak powiedziałem ale ten gośc mądrze gra <SZACUNEK DLA NIEGO>

No to najwyżej poczekacie na mnie i do głównego pójdziemy razem :D. <lol>

to mi sie podoba ekipa sie klaruje może jeszcze ktoś dołączy z S.A :D

ja bardzo chetnie dolacze ;D ale najpierw musze sie odbic od progu 35k pkt ;D bo robie do 40 i ciagle spadam:D  ale teraz buduje eco wiec nie spadne raczej xD

jestem za ja też musze w eko zainwestować a teraz moge bo stocznia ma pełno roboty :D

Przeglądając ostatnio spis akademików zauważyłem, że jest dość sporo osób, które przekroczyły próg 30 tys. Szkoda, że mało się udzielają, bo można byłoby stworzyć dość fajną ekipę już w akademii.

zgadzam się z Tobą , jest naprawde sporo takich osób które mają już na kącie sporo punktów a ich aktywność na forum jest praktycznie zerowa :( a szkoda ...

to ich problem :P forum to jedna z lepszych rzeczy na poznanie członków sojuszu :)
ale ja im tego tłumaczyć nie mam zamiaru

to słuchajcie tego jeden gośc z S.A dostał dzisiaj rogala i napisał o tym już wiecie to ja mu napisałem ty pochwal sie na forum to mnie zwyzywał i powiedział że rzarty sobie robie z niego a potem kazał mi znikać

Hehe do mnie tez pisał o tym moonie :D I jeszcze o paru innych sprawach (np. co wczoraj oglądał w TV) ale jak mu napisałem że na forum się może wygadać to już nic nie odpisał ;)

Ja mam do ciebie pytanie :D co ty tak w zasadzie robisz znaczy się zkąd masz kasę bo ani się nie uczysz ani do tyry nie chodzisz tylko pijesz i grasz :P normalnie jesteś moim idolem :D też bym tak chciał :)

Co do idola to lepiej nie przesadzaj ;) Nie chciałbym żeby ktoś brał ze mnie przykład....

... Ale zacznę może od tego że nie zawsze miałem tak kolorowo, jeszcze parę lat temu jak mieszkałem z rodzicami to nie wiązaliśmy końca z końcem, tata harował jak tylko mógł ale przy polskich zarobkach jest ciężko utrzymać całą rodzinę w dostatku (był czyścicielem zbiorników po chemikaliach w Firmie Chemicznej - co potem skończyło się nowotworem), a jak wiadomo tam gdzie bieda tam i specyficzne towarzystwo, już jako 14 latki kombinowaliśmy na różne sposoby.

Zaoszczędzę Wam szczegółów ale po paru latach takiego życia wpadliśmy ze znajomym na łatwy zarobek (miał być to tylko ten jeden raz a trwa po dziś dzień). Od ponad 2 lat mam z tego przeważnie 600-1200 złotych tygodniowo. Za te pieniądze jestem w stanie utrzymać 2 kawalerki, zawsze idąc do sklepu mogę sobie kupić jedzenie i jakieś piwka ponieważ mi już rzadko brakuje grosza, pomagam swoim rodzicom oraz starym znajomym którym raczej się nie przelewa (jak trzeba to zawsze u mnie mogą sobie pomieszkać), część tych pieniędzy odkładam na konto.


Oprócz tego jestem w trakcie robienia sobie technika usług telekomunikacyjnych i bankowych, pracowałem również w firmie Danon ;) Przy taśmie produkcyjnej ale nie mam zamiaru tyrać w świątki piątki i niedziele za 800 złotych miesięcznie - wiec zrezygnowałem.


Nie chce aby ktoś mnie widział właśnie w ten wyżej przedstawiony sposób gdyby mnie sytuacja nie zmusiła to nigdy bym się tego nie chwycił ponieważ za parę lat napewno to rzucę ale pozostanie mi tylko nasrane w papierach - dostałem rok w zawieszeniu na 5 lat za posiadanie i sprzedaż marihuany. Poprostu to jest syf dostrzętny. Przypomnę tylko że dopiero za parę dni mam 20 urodziny - niestety musiałem szybciej dorosnąć.


Właśnie dzięki temu mogę się "beztrosko" bawić (beztrosko w cudzysłowie ponieważ zawsze mogę wpaść i przygoda się skończy).


Zapewne teraz zmienicie o mnie zdanie ale jakby nie było pozostałem normalnym chłopakiem, wiem co to jest bieda i nie jestem obojętny wobec ludzkich cierpień. I chciałbym żebyście mnie odbierali dalej w ten sam sposób co przed poznaniem tej historyjki.


Co do mojego charakteru to myślę że jestem w porządku nigdy nie oszukałem swoich dobrych znajomych, jestem ambitny, pełen zaciętości i jeśli sobie coś zaplanuje to do tego dochodzę.


Bardzo dobrym zwierciadłem tego będą te 2 kawałki:


http://s000.wyslijto.pl/?file_id=11534705187047155895
http://s000.wyslijto.pl/?file_id=54400131676865263610



Pozdrawiam ;)

ja w iwku 17 lat tez o tym myslałem ale obawa przed wpadka mnie powstrzymała na dzień dzisiejszy mam 24 lata i jako jedyny z mojego osiedla nie mam wyroku co leprze nawet nie byłem na komisariacie policji ani w sądzie a tak to każdy z moich kumpli to ma jakieś zawiasy albo sprawe w toku

manyek napisał:

ja w iwku 17 lat tez o tym myslałem ale obawa przed wpadka mnie powstrzymała na dzień dzisiejszy mam 24 lata i jako jedyny z mojego osiedla nie mam wyroku co leprze nawet nie byłem na komisariacie policji ani w sądzie a tak to każdy z moich kumpli to ma jakieś zawiasy albo sprawe w toku

Naprawdę Cię podziwiam - nie zawahałbym się podać Ci ręki. Tutaj Kozik masz idola i z niego powinieneś brać przykład.

Ale nie do końca jestem święty he he ;)

Hehe jak każdy xD

Teraz to ja mam do Ciebie prawdziwy Respect że w ogóle byłeś w stanie nam to powiedzieć. Ale nie dziwie Ci się że wziąłeś się za takie rzeczy gdyby w Polsce były by godne zarobki szanującego się człowieka to by nie było takich rzeczy. Może nie jest najlepsze to co robisz ale przynajmniej pomagasz inny i dzięki temu możesz być czyimś idolem!

Dzięki za szacunek i wyrozumiałość, ale naprawdę nie ma się czym szczycić, co do pomocy to każdy by tak robił na moim miejscu o ile tylko posiada honor i wie czym jest parszywa nędza, wiem napewno że nigdy nie odwrócę się plecami do ludzi z którymi wiele mnie łączy i z którymi wiele przeżyłem i wiem że jak ja będę w potrzebie to oni również mi pomogą.

a powiedz czy sam to jarasz??

Hehe paliłem kiedyś dużo ale jakoś już mnie tak nie ciągnie i od jakiegoś czasu tylko pije ;)
Ale nigdy nie miałem w organizmie innych dragów, tylko trawke ;)

no bo wiesz to sie tak zaczyna znam takiego ciągle chodził na fazie a do tego jeszcze handel co z tego wyszło wiadomo same długi

Ja się już w to trochę bawię i nie mam żadnych długów - wszystko z głową na karku.

Gdybym miał mieć długi to miałbym już dawno a wiadomo jak masz długi u konkretnych gości to kończy w lesie  z połamanymi nogami.

pięknie mówicie :) podziwiam was obu lecz moje życie bardziej przypomina twoje sensorze :( też mi się nie przelewało jak byłem łepek to mało brakowało a wylądowaliśmy na bruku

później też nie było cudnie rzadko trafiało się by skapło mi coś grosza

dopiero w wieku 15 lat zacząłem myśleć o kasie zdążały się różne akcje lecz jak miałem 16 to były najlepsze czasy jeśli chodzi o kasę wtedy zaczęła się i dilerka lecz nie marychą , na szczęście mnie nie złapali i teraz doszedłem do wniosku że wolę być a nie mieć :)

do mnie pasują kawałki : głucha noc i być nie mieć oba wykonania SLU

tak sobie czytam co piszecie i zdziwiłem się trochę .... Nigdy nie pochwalałem narkotyków jakie one by nie były te słabe co niby się nie uzależnia czy te mocne :( Zawsze odmawiałem tego świństwa !! Ale żyjemy w takich czasach że niestety jakoś trzeba sobie radzić ... To nie znaczy Sensor że pochwalam to co robisz !  Ale szanuje Cię za to jaki jesteś i tego będę się trzymał :D
Pozdrawiam ;)

Dobra panowie zejdzmy z tego tematu bo ktos jeszcze coś ... a po co

Temat życiowy widze że części się nie przelewało
ale lepiej nie opowiadać więcej o czarnej stronie naszego  życia :(

dobrze mówisz to co było nie jest ciekawe i wolę o tym nie mówić lecz pamiętać trzeba by to nie wróciło :)

A ja jestem Menelem ale ekskluzywnym bo mnie na to stać :D (to jest cytat pewnego kolesia o inicjałach M.M.)

A w życiu robiłem już tyle poronionych rzeczy że szkoda o tym gadać........
Dilerstwo to straszne gówno i obłuda :(
Obecnie sobie studiuje(dziennie nie za kasę) i mam wszystko w dupie.........

Jestem wolny jak ptak :D  i taki już zawsze pozastanę......

ja jestem pozytywnie nastawiony do trawki :) obecnie codziennie :P ehhehe wole to on wódki bo ostatnio po wodzie zgubiłem tel ;) masakra jednym slowem wiec wole 1-2-3 piwka i wąsik :D i jest gitarrrrrrrrrrrrrra :) ale każdy ma swoje zdanie i aj to rozumiem a szanuje kazdego czlonka naszego sojuszu bo jesteśmy jednością "nic o nas bez nas"
Q chwale U.F.P. i S.A. :)

Witam szefie
Mam pytanie jestem na 1052 miejscu :D Wiem że do sojuszu głównego przyjmujesz od top 1000 ale była mowa że dla aktywnych członków akademii jest -50 miejsc czyli brakuje mi 2 miejsc :D czyli prawie spełniam warunki i tu mam pytanie czy już mógłbym przejść do głównego sojuszu ??
Pozdrawiam :D

Ja cię Samurajj ZAPRASZAM ale to nie odemnie zależy :P Będzie fajnie jak będziesz u nas :P

Ej co to jakas promocja? W cenie jednego posta dwa wyskakuja ? :P

tenosil napisał:

Ej co to jakas promocja? W cenie jednego posta dwa wyskakuja ? :P

tak na dzień dziecka

Wbijaj Samuraj ;)

No nareszcie :D ale napisz mi jak to mam zrobić ?? mam odejść z akademii i złożyć podanie do Was tak ??

Już złożyłem podanie czekam na odpowiedz

Podanie przyjęto a wcześniej miałeś jeszcze poinformować władzę akademii o przejściu ;)

Powiadomił,jest wszystko ok :D

Samurajj napisał:

No nareszcie :D ale napisz mi jak to mam zrobić ?? mam odejść z akademii i złożyć podanie do Was tak ??

wielkie graty przyjacielu ja jeszcze tu zabawie :(